Żurawie budowlane
Budynki nowoczesne powstają coraz szybciej. Na budowach można podziwiać sprawną pracę różnych ekip. A dla nich wsparciem są nowoczesne maszyny i urządzenia, które pozwalają oszczędzać czas i ludzkie mięśnie.
Do takich maszyn należą dźwigi. Bez nich budowa byłaby czasem niemożliwa lub bardzo, bardzo powolna i mozolna. Dźwigi dzielą się na stacjonarne i przejezdne. O ile stacjonarne są ustawione nieruchomo na placu budowy i nie mogą zmieniać swego położenia w dowolny sposób, o tyle przejezdne mają spory zakres ruchu, a co za tym idzie, dużo więcej możliwości. Oczywiście bywają sytuacje, w których konieczne jest dostarczenie na plac budowy dźwigu w częściach i zamontowanie go w całość na stałe na kotwie traconej, na szybie windy lub podwoziu. Te żurawie służą przy budowie największych budynków, tam, gdzie nie ma możliwości zorganizowania dużego placu budowy, zdecydowanie też ułatwiają transport ładunków, a ich zamocowanie w szybie windy, rozwiązanie stosowane od niedawna, uniezależnia pracę od warunków atmosferycznych, w tym porywistego wiatru, co niestety ma miejsce w przypadku zastosowania mocowania żurawi na podwoziu czy kotwie traconej, która z kolei zapewnia zdecydowanie większą stabilność.
Krótko mówiąc, żurawie stacjonarne mogą być osadzone na podłożu na trzy sposoby:
- Na kotwie traconej – zaletą jest duża stabilność, bezpieczeństwo podczas użytkowania. To największe z dźwigów spotykanych na budowach. Mają duży udźwig, a ich przeznaczeniem jest praca przy wznoszeniu budynków o znacznych rozmiarach.
- Na podwoziu – to żurawie nowoczesne, umożliwiające załadunek zarówno w pionie jak i w poziomie.
- W szybie windy – mają zastosowanie od stosunkowo niedawna, stosowane tam, gdzie nie ma możliwości zmontowania innego żurawia. Wybudowany w szybie windy żuraw może wyłącznie pracować w osi pionowej, przenosząc ładunki góra / dół .
Przy dostosowywaniu dźwigów do potrzeb inwestora uwzględnia się wysokość użyteczną podnoszenia dźwigu, sam udźwig, wysięg oraz moment roboczy. Te wszystkie parametry należy brać pod uwagę, oceniając zapotrzebowanie na dźwig budowlany. Trzeba pamiętać, że wysięg oraz udźwig są wartościami zmiennymi. Wysięg jest to odległość mierzona od osi obrotu dźwigu do pionowej osi haka nośnego. Moment roboczy to iloczyn udźwigu, czyli maksymalnej masy jaką jest wstanie unieść dany żuraw, oraz wysięgu dźwigu, jest to parametr stały.
Dla laika wszystkie dźwigi są takie same.
Jednak tak naprawdę dzielą się na różnią się sposobem montażu, typem wysięgnika czy miejscem obrotu. Najczęściej stosuje się podział na sposób osadzenia maszyny na podłożu. W tym podziale znajdziemy żurawie przejezdne, które są umieszczone na specjalistycznym podwoziu, co zapewnia im możliwość swobodnej zmiany miejsca, czyli ruchu. Nie ma tu problemów z transportem maszyny na miejsce przeznaczenia, osadzona jest na pojeździe gąsienicowym lub szynowym. Są to urządzenia wielofunkcyjne, niezbędne również w montażu olbrzymich żurawi górnoobrotowych. Do innego rodzaju żurawi, dzielonych ze względu na osadzenie na podłożu zalicza się żurawie stacjonarne. Ich zaletą jest większy udźwig, niż żurawi przejezdnych, natomiast wadą jest fakt, że muszą być osadzone w jednym miejscu na stałe, a jest to też dosyć skomplikowana operacja. Maszyny transportuje się na plac budowy w częściach, gdzie składa się je za pomocą żurawi pomocniczych. Czasem można spotkać urządzenia samomontujące, które nie potrzebują wsparcia mniejszych żurawi przy montażu, po operatora na dół zjeżdża winda, a sterowanie maszyną jest skomputeryzowane, można to robić nie tylko z góry, ale też z ziemi, nie wjeżdżając na górę. W maszynach starszego typu niestety operator musi samodzielnie wdrapać się po drabince na górę, co zajmuje od 3 do 10 minut, co jednak wymaga sporego wysiłku.
Kto może zostać operatorem dźwigu?
Aby zostać operatorem żurawia trzeba posiadać odpowiednie uprawnienia, mieć ogólną wiedzę z matematyki i mechaniki. To dobrze opłacany zawód, poszukiwany również za granicą, z odpowiednio wyższymi zarobkami poza granicami naszego kraju. To praca dla osób sprawnych, nie poddających się łatwo rutynie, zwłaszcza, że bywa niebezpieczna, a rutyna, wiadomo, zabija. Szkolenie specjalistyczne na operatora trwa trzy miesiące. Jego zwieńczeniem jest egzamin z wiedzy teoretycznej i praktycznej. Zostać operatorem dźwigu pozwalają trzy rodzaje uprawnień:
- 2 D – uprawnienia do obsługi dźwigu budowlanego, pojazdu podnoszącego elementy na nieduże wysokości
- 1Ż – licencja operatora żurawia wieżowego stacjonarnego, czyli wysokiego podnośnika
- 2Ż – licencja operatora żurawia przejezdnego
Egzaminy są trudne do zdania, panuje ostra selekcja na kandydatów do tego zawodu. Zresztą, może się okazać, że człowiek nie jest stworzony do takiej pracy, nagle, na wysokości, okazuje się, ktoś, kto nigdy nie miał lęku wysokości nagle go ma. Operator dźwigu w czasie pracy posiada pomocników. Zespół obsługi dźwigu tworzy siedzący na wysokości, w kabinie dźwigu operator, mocuje elementy hakowy, natomiast akcję koordynuje sygnalista, komunikując się z operatorem i hakowym za pomocą krótkofalówki.
Kupować czy wynajmować
Żuraw niezbędny jest do sprawnego transportu na wyższe piętra budowanych budynków zbiorników z ciekłym betonem, materiałów budowlanych. Trudno określić, jakie firma w przyszłości będzie miała zlecenia, i czy decydować się raczej na wynajem niż zakup takiej maszyny. Zakup żurawia czy dźwigu to duży wydatek, rzędu od kilkuset tysięcy do kilku milionów złotych. Zwrot następuje po długim czasie, stąd firmy decydują się albo na zakup używanego dźwigu, jako tańszej opcji, lub na wynajem dźwigu z firmy, która się w wynajmie takich maszyn specjalizuje. Wybierając dźwig dla własnej firmy warto sprawdzić rok produkcji, ocenić funkcjonalność i łatwość obsługi. Przed zakupem używanego należy sprawdzić, czy interesujący nas dźwig pochodzi z legalnego źródła, czy sprzedający posiada dowód zakupu i pełną dokumentację maszyny.